Wygląda na to, że były gleboznawca, który zyskał rozgłos na TikToku, zostanie wybrany na prezydenta Rumunii w ten weekend.
W rozmowie ze Sky News kandydat populisty Calin Georgescu – który w to nie wierzy COVID lub stworzone przez człowieka zmiany klimatycznei pragnie dążyć do pokoju w Ukraina – stwierdził, że oskarżenia, że jego nagły sukces został zaaranżowany przez Rosję, są nieprawdziwe.
Jego krytycy twierdzą, że mają powiązania z Władimir Putin – ale on mi mówi „nie, nic zero” i twierdzi, że rosyjski przywódca „jest patriotą i przywódcą, ale nie jestem fanem pana Putina”.
Mówi, że cieszy się, że Rumunia jest członkiem obu Unia Europejska I NATOale twierdzi, że nie poprze Rumunii rozpoczynającej wojnę. „Wszyscy jesteśmy za pokojem” – mówi.
Przed polityką 62-latek, który posiada doktorat z pedologii, dziedziny gleboznawstwa, pracował w rumuńskim ministerstwie środowiska i reprezentował swój kraj w Programie Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska.
Później dołączył do skrajnie prawicowej partii Sojusz na rzecz Jedności Rumunów (AUR), którą opuścił w 2022 r. w wyniku walk wewnętrznych i oskarżeń o prorosyjskość i krytyczność wobec NATO.
Georgescu, który nie jest powiązany z żadną partią polityczną, awansował z niemal zapomnianego miejsca na stanowisko wygrać pierwszą rundę z Rumuniawyborów prezydenckich, podsycanych połączeniem populistycznej, antysystemowej retoryki i niezwykle udanej kampanii w mediach społecznościowych, zwłaszcza na TikTok.
Jest teraz faworytem do zwycięstwa w niedzielnej rundzie finałowej, w której Georgescu zmierzy się z Eleną Lasconi z centroprawicowej partii Save Rumunia Union.
Mówi, że jest „bardzo pewny”, że zapewni zwycięstwo i przywróci narodowi pozycję „suwerennego kraju”.
Władze rumuńskie tak twierdziły Rosja przypuścił „atak hybrydowy” na kraj, aby zwiększyć szanse Georgescu, wzmacniając hasła jego kampanii w mediach społecznościowych.
Kiedy pytam go o wezwania do wszczęcia śledztwa w sprawie jego kampanii, Georgescu się śmieje. „Mogę powiedzieć jedno zdanie. Ostatnia Twierdza Sorosa upadła” – mówi. „To doprowadziło ich do desperacji”.
Teorie spiskowe na temat George’a Sorosa – powszechnie uważane za trop antysemicki – stały się znanym tematem populistycznej prawicy, a miliardera-filantropa przedstawiano jako „władcę marionetek” kontrolującego politykę międzynarodową.
Georgescu mówi, że jego przeciwnicy „nie mogą zaakceptować”, że ich taktyka nie działa.
„Ale cokolwiek by nie robili, Rumuni są pierwsi” – powiedział. „Spotkali się tylko po to, żeby pozbyć się jednego kandydata – mnie. To nie jest demokracja.
„W końcu głosowanie ludu naprawdę się wydarzyło. Przez cały czas propaganda mówiła, że «nas nie interesują wasze głosy». Teraz to się zmieniło. Jestem niezależna. Moją partią jest naród rumuński”.
Zaprzeczył także zarzutom, jakoby skłamał na temat wydatków na kampanię, twierdząc, że nic nie wydał. Rumuńska tajna policja twierdzi, że wydał około miliona euro.
Georgescu, który kiedyś wyraził swój podziw dla rumuńskich przywódców w Druga wojna światowa który współpracował z nazistami, powiedział mi, że „nie jest antysemitą”.
Powiedział, że rozważał Izrael być „fantastycznym krajem”.
Jest także wielbicielem Donalda Trumpa i powiedział, że pójdzie w ślady nowego amerykańskiego prezydenta w takich kwestiach jak rozmowy pokojowe na Ukrainie. Podziela swój sceptycyzm wobec zmian klimatycznych, podkreślając, że chociaż klimat się zmienia, nie jest to spowodowane działaniami ludzkości.
Pytam o prawa gejów. Mówi, że będzie zabiegał o nowe przepisy przeciwko LGBT+ „propaganda”.
„W twoim domu każdy może robić, co chce. Jedyne, czego nie mogę zaakceptować, to propaganda w szkole. Cokolwiek chcesz, rób to – to nie moja sprawa, ale nie możesz nalegać, żeby ktoś był taki jak ty. Nikt nie może nalegać, żeby ktoś był taki jak ty. robisz pewne rzeczy.”
Podobne przepisy, zakazujące tzw. propagandy LGBT+, zostały przyjęte w Rosji i Węgry.
Georgescu jest również głęboko sceptyczny wobec Covid-19 – nie tylko blokad, ale samego istnienia wirusa.
„Nie wierzę w to” – mówi z całą pewnością. – Widziałeś to? Mówię mu, że mam Covid-19, ale on kręci głową. „Nie, ale widziałeś to – widziałeś wirusa?”
– Nie – odpowiadam lekko zdezorientowany. „To mikroskopijny wirus. Oczywiście, że go nie widzę”.
Georgescu uśmiecha się do mnie. „Nikt tego nie widział. Jestem przekonany o odporności tego, co Bóg dla nas stworzył. Ale to samo, co mówiłem o LGBT. Nie jestem przeciwny szczepieniom ludzi. Każdy może robić dokładnie to, co chce, ale Chodzi mi o to, żeby nie wywierać ucisku, nie zmuszać kogoś do zrobienia czegoś.
Georgescu mówi mi, że pragnie bliższych więzi z Wielką Brytanią – krajem, w którym mieszkał i który, jak twierdzi, jest mu bliski.
Kiedy pytam go o plan stosunków z Wielką Brytanią, promienieje. „Och, to będzie fantastyczne. Wielka Brytania to kraj handlowy, a Rumunia to kraj towarowy. Znajdziemy fantastyczną współpracę. Będziemy mieli bardzo silną ofertę dla Wielkiej Brytanii”.
👉 Słuchaj Sky News Daily w aplikacji do podcastów 👈
Georgescu twierdzi, że dobrze zna Wielką Brytanię, ponieważ mieszkał w Bristolu, studiując zrównoważony rozwój.
„Bardzo podoba mi się brytyjski styl. Podoba mi się sztuka, muzyka, system finansowy, rodzina królewska. Będzie to proces korzystny dla obu krajów”.
Przeczytaj więcej ze Sky News:
Tajemnicza choroba zabija dziesiątki osób w Kongo
Amnestia: Izrael „popełnia ludobójstwo” w Gazie
Dziesiątki krajów dotkniętych „chińskim” hackiem
Zwycięstwo, mówi, pozwoliłoby mu zjednoczyć kraj.
Ponieważ jednak jego przeciwnicy polityczni jednoczą się, by go powstrzymać, Georgescu jest w rzeczywistości postacią wywołującą największe podziały w jego kraju od dziesięcioleci.
Dla niektórych niebezpieczny populista z echem Putina; dla innych jest odskocznią od establishmentu.
Dla każdego niesie ze sobą perspektywę przewrotu.