Oddział Greggsa umieścił kłódkę na jednej z lodówek z napojami, najwyraźniej próbując udaremnić działania złodziei sklepowych, a klip przedstawiający dziwaczny widok wzbudził niedowierzanie w Internecie.

A wideo został opublikowany TikTok w tym tygodniu z podpisem „Greggs dzisiaj”, w którym lekceważono środek znaleziony w jednym z lokali popularnej sieci piekarni w Londynie, Słońce zgłoszone.

Na nagraniu zarejestrowanym telefonem widać stojącą w sklepie lodówkę zawierającą napoje gazowane, soki i wodę zamkniętą na kłódkę i łańcuch.

Klip został ponownie opublikowany na X, dawniej Twitterze, a niektórzy użytkownicy najwyraźniej rozumieli, dlaczego sklep musiał podjąć podobne kroki.

Jeden z nich skomentował: „To samo z supermarketami i sekcjami alkoholowymi. Stajemy się Kalifornią”, odnosząc się do wysiłków podjętych w stanie USA, aby stłumić gwałtowny wzrost kradzieży w sklepach.

Inny napisał: „Do czego zmierza świat, kiedy musisz zamykać butelki napoju gazowanego”.

Trzecia powiedziała: „Nie jestem zaskoczona liczbą ludzi wchodzących i kradnących różne rzeczy – nie można mieć ładnych rzeczy, tak się dzieje”. Inny użytkownik mediów społecznościowych stwierdził: „Opinie publicznej nie można ufać”.

Rzecznik sieci piekarni powiedział The Sun, że był to „odosobniony przypadek” i „nie Greggsa polityka”.

„To nie jest coś Greggsa robi lub radzi” – stwierdzili, dodając: „To był sklep, który sam zdecydował się podjąć takie działania”.

Drastyczny krok nastąpił zaledwie kilka dni po kontrowersyjnym wprowadzeniu przez Greggsa 4% podwyżki cen na kluczowe produkty, w tym kawę i pączki, Strażnik raporty.

Dyrektor generalna Greggs, Roisin Currie, powiedziała, że ​​posunięcie to wiązało się z większymi wydatkami w tym roku ze względu na środki obejmujące wyższe płace pracowników, a także zwiększoną stawkę ubezpieczenia społecznego pracodawcy, zgodnie z Niezależny.

Pani Currie powiedziała, że ​​na początku 2025 roku około dwie trzecie pracowników otrzymało podwyżkę wynagrodzeń o około 6%, co – choć jest dobrą wiadomością dla pracowników – oznacza, że ​​niektóre ceny musiały zostać podniesione o 5 i 10 pensów – podał outlet.

„Musieliśmy przenieść na klientów minimalną kwotę podwyżek cen, ale ciężko pracujemy, aby chronić jak najwięcej cen” – powiedziała.

Ceny niektórych posiłków, takich jak śniadanie i lunch, pozostają jednak niezmienione, a pani Currie podkreśla, że ​​firma pozostaje „znana ze swojej wartości, ale nie popadamy w samozadowolenie”.

Source link